Ostatnia impreza Ewy Szabatin okazała się wpadką, jeśli chodzi o fryzurę. Tancerka z artystycznym nieładem na głowie wyglądała jakby miała za sobą jakieś wyjątkowo trudne przejścia.

Na szczęście na co dzień Szabatin nie eksperymentuje aż tak odważnie. Będąc gościem porannego programu TVP 2 tancerka wystąpiła w czarnej koszulce i dżinsach. Jedynym szaleństwem była zwiewna chusta, którą zarzuciła na ramiona.

Co sądzicie o pannie Sabatin w wydaniu codziennym?

\"Ewa