Przez cztery lata Selena Gomez (22 l.) i Justin Bieber (20 l.) kochali się i nienawidzili. Kłócili i wracali do siebie. Zrywali, by znów zapewniać o swej miłości.

Taka szarpanina kosztowała piosenkarkę sporo nerwów. Selena nie potrafiła ostatecznie i raz na zawsze wyrzucić Justina ze swego serca. Poszła więc po pomoc do… wróża.

– Selena stwierdziła, że on jest niesamowity. Czytał jej z tarota, umawia się z nim teraz na spotkanie w każdym tygodniu – mówi informator tabloidu.

Wróż miał powiedzieć wokalistce, że do lata znajdzie nową miłość. To podniosło na duchu sfrustrowaną dziewczynę.

Na after party po gali wręczenia Złotych Globów Gomez bawiła się w towarzystwie DJ Zedda. Zaczęto plotkować, że to właśnie on zastąpił Justina.

Czytaj: Selena Gomez zaprezentowała światu nowego chłopaka.

Na pewno nie będzie mu łatwo. Selena jakiś czas temu tak mówiła o swoim stosunku do byłego chłopaka:

– Wspieram go. Myślę, że zawsze będę. Martwię się, gdy on się martwi. Cieszę się, gdy on jest szczęśliwy. Nie chciałabym, żeby stało mu się coś złego. To boli. To wszystko.

Gomez uciekła się do ostateczności, by zapomnieć o Bieberze

Gomez uciekła się do ostateczności, by zapomnieć o Bieberze