Gorczyca nie może wydobyć z siebie seksu, a Zapała zamienił się w zapałkę (FOTO)
Czyli 2. odcinek Tańca z gwiazdami - jest ciężko!
Poprzednie edycje Tańca z gwiazdami postawiły bardzo wysoko poprzeczkę uczestnikom kolejnych odsłon show. Produkcja programu miała „nosa” do utalentowanych gwiazd. Z programu na program rosły ambicje i poziom taneczny.
Zobacz: Elżbieta Romanowska zdradziła w SHAPE, ile kg schudła po Tańcu z gwiazdami
W tej edycji również widać kilka talentów, ale oglądając program mamy wrażenie, że tym razem więcej jest w show antytalentów.
W drugim odcinku padło wiele krytycznych komentarzy. Jurorzy dali kilka bardzo niskich not. Szczególnie słabo wypadł Sławomir Zapała, który – jak powiedział Krzysztof Ibisz – w programie zamienił się w zapałkę – showman schudł już aż 7 kg.
Nie pomógł fakt, że uczestnikowi show urodził się dziś syn.
– Wszedłem w spodnie, co byłem na studniówce – cieszył się Zapała z metamorfozy i dodawał, że czuje, iż będzie jeszcze z niego dobry tancerz:
– Każdy diament trzeba dorżnąć, moja sylwetka nabiera kształtu… – fantazjował.
Zobacz też: Bojarska-Ferenc o współpracy z Barańskim: Zostałam ZSZARGANA JAK PIES
Ale Michał Malitowski szybko sprowadził go na ziemię:
– Najgorszy walc wiedeński, jaki widziałem w programie – zawyrokował.
Słabo wypadła Karolina Gorczyca, której zarzucano brak wyrazu.
– Nie jestem w stanie tego seksu z siebie wydobyć – narzekała gwiazda. – Żora jest cały czas bardziej sexy na sali treningowej niż ja – dorzuciła.
Natomiast znakomicie wypadły dwie pary – Olga Kalicka z Rafałem Maserakiem oraz Misheel Jargalsaikhan z Janem Klimentem.
Czytaj także: Agnieszka Kaczorowska jak milion dolarów (FOTO)
Ewa Błachnio zaczęła świetnie, ale potem nieco spuściła z tonu, co wytknęła jej Iwona Pavlović.
Z programu odpadła para