Jak podaje portal wiadomosci.gazeta.pl, wczoraj około godziny 15.00 na jednej z wrocławskich ulic doszło do wypadku, w którym uczestniczyła Grażyna Błęcka-Kolska.

Aktorka jechała z dwiema osobami – 23-letnią córką oraz 64-letnią kobietą.

23-letnia Zuzanna doznała najcięższych obrażeń. Rzecznik dolnośląskiej policji, Paweł Petrykowski, powiedział, że kobieta mimo natychmiastowej pomocy zmarła po przewiezieniu do szpitala, podczas operacji.

Nie wiadomo jeszcze, jakie były przyczyny wypadku. Wiadomo tylko, że padał deszcz i było ślisko. Prowadząca samochód straciła nad nim panowanie, auto uderzyło w latarnię i przewróciło się na bok. Policja nie podaje, kto kierował samochodem.

Grażyna Błęcka-Kolska nie odniosła poważniejszych obrażeń, trzecia kobieta miała złamaną rękę, po opatrzeniu została wypuszczona do domu.

Zuzanna była córką aktorki i reżysera Jana Jakuba Kolskiego. Mieszkała i studiowała w Londynie. Razem z matką wybierała się na festiwal T-Mobile Nowe Horyzonty.

Cały artykuł znajdziecie na stronie wyborczej.

Grażyna Błęcka-Kolska miała wypadek