Złośliwi twierdzą, że kryzys wieku średniego dotyczy nie tylko mężczyzn, ale i kobiet. Rzeczywiście, wiele pań po przekroczeniu magicznej czterdziestki zaczyna eksperymentować ze swoim wyglądem. Damy odwiedzają gabinety medycyny estetycznej i fundują sobie botoks, poddają się operacjom plastycznym, nakładają grube warstwy makijażu jak ostatnio Jennifer Lopez lub w najmniej inwazyjnej wersji, ścinają włosy. Ta piękność od lat wygląda niezmiennie, jej twarz wciąż zachowuje mimikę, a sylwetka jest nienaganna. Mowa o Gwyneth Paltrow (42 l.), której sekret tkwi w zdrowym odżywianiu i ruchu. Trzeba przyznać, że efekty są rewelacyjne.

Wczoraj aktorka bawiła się na premierze Mortdecai. Była bez stanika i miała na sobie długą niebieską suknię z odkrytymi plecami. Włosy wyprostowała, a w makijażu postawiła na podkreślone oczy.

Plotki głosiły, że swego czasu, spotykająca się z Chrisem Martinem, Jennifer Lawrence była zazdrosna o Paltrow, choć dzieli je sporo lat. Trudno się dziwić.

&nbsp
Gwyneth Paltrow botoksowi mówi stanowcze NIE (FOTO)

Gwyneth Paltrow botoksowi mówi stanowcze NIE (FOTO)

Gwyneth Paltrow botoksowi mówi stanowcze NIE (FOTO)

Gwyneth Paltrow botoksowi mówi stanowcze NIE (FOTO)