Biedna Dianna Agron to kolejna gwiazda, która padła właśnie ofiarą zuchwałego hakera.

Podczas gdy blond piękność smacznie sobie spała na jej koncie w serwisie społecznościowym Twitter grasował nadal niezidentyfikowany przestępca. Korzystając z okazji wysłał on całą masę paskudnych wiadomości prywatnych kierowanych do znajomych gwiazdy, ale także aktywnie udzielał się na tablicy aktorki wypisując tam w jej imieniu różne dziwne rzeczy.

Choć sprawcy nadal nie udało się zidentyfikować, policja podejrzewa, że jego celem miało być wykradnięcie ze skrzynki Dianny szczegółów dotyczących kolejnych odcinków rozśpiewanej serii Glee.

Mamy nadzieję, że winny zostanie złapany, a następnie przykładnie ukarany.

 
\"\"

\"\"