Odkąd Halle Berry została mamą (jej córeczka Nahli urodziła się w marcu) skupia na sobie uwagę mediów głównie jako posiadaczka imponującego biustu. Ale sama Halle najwyraźniej chce zmienić swój wizerunek.
W ostatni czwartek ciemnoskóra piękność pojawiła się w jednym z hoteli w Beverly Hills. Mówiła o swych planach zawodowych i korzyściach płynących z macierzyństwa.
Czuję, że posiadanie dziecka otworzyło przede mną nowy świat. Myślę, że znajdę teraz dla siebie lepsze role niż wtedy, gdy byłam postrzegana tylko jako wamp i symbol seksu powiedziała dziennikarzom.
Halle stwierdziła jednocześnie, że zamierza zdecydowanie mniej pracować. Powiedziała, że gdy oddawała się karierze bez reszty, często była nieszczęśliwa w życiu osobistym.
Trzy, cztery lata temu byłam na granicy wypalenia dodała aktorka.
Nie po raz pierwszy dzieci działają jak zimny prysznic.