Heidi Klum ma na swoim koncie cztery porody. Macierzyństwo służy aniołkowi Victoria’s Secret jak mało komu. Heidi nadal ma nienaganną figurę i choć marudzi, że jej piersi nie są tak sprężyste, jak dawniej, ciągle pozuje topless.

W takim właśnie wydaniu można oglądać modelkę na łamach magazynu Allure. Intrygujące jest zwłaszcza jedno zdjęcie, na którym Klum pozuje nasmarowana grubą warstwą kremu.

W rozmowie z magazynem Heidi zdradza sekret swego rewelacyjnego wyglądu:

– Wszystko zaczyna się od odżywiania. Każdego wieczoru wypijam szklankę mleka. Kiedy byłam w ciąży, wypijałam dziennie litr mleka – mój trener uważał, że to wariactwo, ale na mnie działa.

Szklanka mleka przed snem? I tyle? Kto wierzy Heidi?

Zdjęcia Heidi Klum z sesji dla Allure znajdziecie na stronie magazynu.