Gwiazdy lubią poprawiać swoją urodę. Przypływ gotówki często skutkuje nowymi piersiami, zmianą rysów twarzy, nową pupą. Iggy Azalea ma zaledwie 25 lat i już zdążyła odwiedzić chirurga plastycznego. Kilka miesięcy temu piosenkarka powiększyła biust, zoperowała nos i zmieniła kształt podbródka. Całkiem sporo jak na piękność, za którą i tak szalały tłumy. Czy Iggy pożałuje kiedyś tych decyzji? Czas pokaże. Póki co postanowiła usunąć pewną ozdobę.
Dwa lata temu Iggy zafundowała sobie tatuaże na palcach u dłoni. Pozornie nieszkodliwe, drobne i krótkie napisy. Niezbyt wyszukane – „live”, „love”, „classic” itd. Ostatnio paparazzi przyłapali artystkę na likwidowaniu małych dziar.
Mogło być gorzej… Ciekawe, czy Doda jest teraz zadowolona ze swoich skrzydeł na plecach, a Maja Sablewska ze wszystkich obrazków na ciele (ma ich całkiem sporo)? Kiedy skorzystają z lasera i się ich pozbędą?