Ireland Baldwin, pretendująca do zawodu modelki 17-letnia córka Kim Basinger i Aleca Baldwina na blogu napisała swojego rodzaju odezwę do atakujących ją hejterów.

Nie jestem w stanie tego zrozumieć, co jest dobrego w komentowaniu zdjęcia 17-letniej dziewczyny, nazywając ją grubą, brzydką etc. Czy to wam pomaga? Jestem zażenowana… To wysyłanie złej energii – napisała.

Nastoletnia córka hollywoodzkich gwiazd chciałaby, aby przestano ją porównywać do matki.

To oczywiste, że przypominam trochę moją mamę, ale nie zapominajmy o innych… Mam także ojca, więc genetycznie rzecz biorąc, nie mogę być bliźniaczką swojej matki – stwierdziła Ireland.

To jednak nie koniec przemyśleń o ojcu. Okazuje się, że dla hejterów wybryki Aleca Baldwina są równie dobrym pretekstem do atakowania jego córki. Oto co Ireland pisze na ten temat:

Tak jak większość z was, mój ojciec popełnił trochę błędów w przeszłości. (…) Otrzymuję pogróżki i nienawistne odpowiedzi na błędy z przeszłości mojego taty. To nie w porządku. Nie mam nic wspólnego z tym, co się wtedy stało, więc nie mogę zrozumieć dlaczego jestem celem ataków.

Na koniec przyznała, że jest dumna z bycia dzieckiem swoich rodziców, ale nie chce być na zawsze postrzegana jako niegrzeczna bezmyślna świnka (podobno sześć lat temu tak ją nazwał ojciec) albo dzieciak Aleca Baldwina i Kim Basinger.

Czy jej apel przyniósł pożądane skutki? Mamy wątpliwości.

Ireland Baldwin do hejterów: Czy wam to pomaga?

Ireland Baldwin do hejterów: Czy wam to pomaga?

Ireland Baldwin do hejterów: Czy wam to pomaga?

Ireland Baldwin do hejterów: Czy wam to pomaga?