Od czasu do czasu w show-biznesie robi się głośno o stłuczkach i wypadkach samochodowych gwiazd. Ostatnio swój samochód „skasował” Rafał Maślak, a Marta Wierzbicka wjechała pod tramwaj. Na szczęście nikomu nie stało się nic złego.

Teraz Izabela Janachowska napisała na FB, że ledwo uniknęła stłuczki. Zdążyła wyhamować, ale drugi kierowca był tak wzburzony, że zaczął ją wyzywać i uderzać w jej samochód. Tancerka nie kryje oburzenia:

Ośmieliłam się zatrąbić! Błąd? Kierowca, który łamiąc przepisy prawie uderzył w moje auto zamiast pomachać, przeprosić jak zareagował? Zostawia swoje auto na środku drogi, leci do mnie (w sumie chyba widzi, że do kobiety) z łapami, wyzywa i bije w samochód, bo unikając wypadku, ostro hamując, na niego zatrąbiłam!!!!
Ludzie co się z Wami dzieje!!!
Obawiam się, że jakbym miała inny kolor skóry lub mówiła w innym języku to pewnie dziś pisałabym do Was ze szpitala!!!
To, co się dzieje obecnie w Polsce mnie przeraża, te podziały, agresja i brak jakichkolwiek zahamowań.
Znamy to z historii, takie skumulowanie napięć, lęków, złych emocji nie prowadzi do niczego dobrego.
Kraj frustratów, ksenofobów, rasistów i wariatów!!!!
P.S Byłam tak zszokowana, że nawet nie zrobiłam zdjęcia facetowi ani rejestracji jego samochodu, ale od dziś będę robić i oddawać takie sprawy na policję… albo będę nagrywać i upubliczniać.
Zero tolerancji dla agresji!!!!!!

Popieracie?

Izabela Janachowska: Leci do mnie z łapami, wyzywa

Izabela Janachowska: Leci do mnie z łapami, wyzywa

Izabela Janachowska: Leci do mnie z łapami, wyzywa

Izabela Janachowska: Leci do mnie z łapami, wyzywa