/ 26.03.2008 /
Jacek Łągwa niedawno rozwiódł się z żoną, ale – jak donosi Fakt – od tamtego czasu zdążyła zostawić go kolejna kobieta.
– Ja jestem przyzwyczajony do zdjęć i artykułów, Karolina nie. Może zniszczył ten związek szum w mediach? – zastanawia się Łągwa.
Związek był na tyle poważny, że muzyk przedstawił dziewczynę dzieciom. Teraz jednak nie zamierza zaprzątać sobie głowy kolejnymi podbojami miłosnymi.
– Skupiam się na tworzeniu piosenek na nową płytę Ich Troje i przymierzam się do kupna jednego z klubów w centrum Łodzi – zdradza. – Taki klub to nowe wyzwanie, a ja mam kilka fajnych pomysłów.