20-letnia Tallulah Willis woła o pomoc i niestety nikt jej nie słyszy.

Przez ostatnie 12 miesięcy córka Demi Moore i Bruce’a Willisa rozważała samobójstwo (żegnała się nawet z przyjaciółmi na Twitterze), publicznie wyznała, że cierpi na dysmorfofobię (zaburzenie postrzegania własnego ciała) i trafiła na odwyk. Młoda aktorka miała problem z alkoholem i kokainą. To nie wszytko, pod koniec roku Tallulah… zgoliła włosy.

Prasa całe życie wyrzucała dziewczynie, że nie „odziedziczyła po rodzicach dobrych genów”. Po prostu wszyscy oczekiwali, że córki tego Bruce’a i tej Demi będą przepiękne:

Kiedy miałam 13 lat, ludzie mówili mi wprost, że jestem brzydka. Zastanawiali się, jak dwoje tak pięknych aktorów może mieć dziecko, które wygląda jak paskudny troll – skarżyła się 20-latka.

Dzisiaj Talulah nie stara się wyglądać dobrze, wprost przeciwnie, jej łysa głowa i niechluje stylizacje aż proszą się o negatywny komentarz. Jednak mając na uwadze demony z jej przeszłości, pożyczymy zdrowia.

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)

 Jak ONA wygląda?! (FOTO)