Jan Kliment gościł w niedzielę w porannym programie TVN. Tancerz opowiadał o swoich początkach, o tym, jak z hutnika przeistaczał się w tancerza.

W reportażu przygotowanym przez TVN wypowiadali się również czescy znajomi Klimenta.

Powiedzieli, że tancerz był zawsze wulkanem energii, bardzo dużo ćwiczył, o wiele rzeczy pytał, emanował radością. Dlatego nazywano go „czeskim turbo\”.

Sam Kliment opowiedział historię o tym, jak podczas jednego z treningów podekscytowany chciał zademonstrować komuś nową figurę. Obrócił się gwałtownie i tak mocno uderzył partnerkę w szczękę, że ta… straciła zęba!

Jan zwierzył się także, że mocno przeżył porażkę Nataszy Urbańskiej, którą doprowadził do finału, a którą pokonała Anna Mucha. Tancerz powiedział, że dla niego to Natasza (najlepsza tancerka na świecie – jak sam powiedział) była zwyciężczynią show.

\"\"

\"\"

\"\"

\"\"
Jan Kliment z partnerką