Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ukradnie?

Na taki pomysł wpadła pewna starsza mieszkanka Jarosławia – nocą zakradała się do klombów i wyrywała z nich kwiatki, pakowała do reklamówki i chytrym truchtem wracała do domu.

A mówią, że to młodzież odpowiedzialna jest za kradzieże i wszelki wandalizm.

Jarosław doczekał się swojej chytrej baby? Dla przypomnienia – sławna chytra baba z Radomia. Posypią się memy?

&nbsp