Eva Longoria (42 l.) ma coś wspólnego z Jennifer Aniston (48 l.) – media widzą ją w ciąży, mimo że niekoniecznie w niej jest.

Od kilku lat Eva podejrzewana jest o ciążę, a wszystko przez fałdki na brzuchu. W obliczu krągłości w tym newralgicznym miejscu zawsze mowa o ciąży, nigdy o czymś takim jak obfita kolacja.

Magazyn Star posunął się o krok dalej, bo zapłodnił aktorkę nie w naturalny sposób, ale przez in vitro.

Legenda głosi, że Eva i jej mąż, Jose Baston, od miesięcy bezskutecznie starali się o dziecko. W końcu musieli podjąć decyzję o in vitro, które w świecie show biznesu nie jest nowością. Wiele gwiazd się decyduje na taki sposób zapłodnienia.

Dla przykładu, nie jest tajemnicą, że bliźniaki Beyonce są właśnie z in vitro.

Jednym ratunkiem dla chcącej zajść w ciążę Evy Longorii było in vitro?

Jednym ratunkiem dla chcącej zajść w ciążę Evy Longorii było in vitro?

Jednym ratunkiem dla chcącej zajść w ciążę Evy Longorii było in vitro?

Jednym ratunkiem dla chcącej zajść w ciążę Evy Longorii było in vitro?

Jednym ratunkiem dla chcącej zajść w ciążę Evy Longorii było in vitro?

Jednym ratunkiem dla chcącej zajść w ciążę Evy Longorii było in vitro?