Jennifer Aniston ma 45 lat i jest hollywoodzką gwiazdą. To zwykle oznacza jedno – jej twarz powinna sikać botoksem. Moment, moment, mówimy o TEJ Jennifer – ona starzeje się z godnością.

Magazyn Ok! poświęca kilka swoich kolorowych stron urodowym nawykom byłej żony Brada Pitta. Jenn wyznaje zasadę „żadnego botoksu”.

Mój narzeczony przyłożyłby mi pistolet do głowy, gdybym zmieniła coś w swojej twarzy – śmieje się Aniston.

Co w zamian za to? Wysypianie się i mezoterapia igłowa. To wystarcza.

&nbsp
Jennifer Aniston opowiada, jak walczy ze zmarszczkami

Jennifer Aniston opowiada, jak walczy ze zmarszczkami

Jennifer Aniston opowiada, jak walczy ze zmarszczkami

Jennifer Aniston opowiada, jak walczy ze zmarszczkami

Jennifer Aniston opowiada, jak walczy ze zmarszczkami