/ 14.02.2014 /
Pamiętacie te czasy, gdy nikt nie słyszał jeszcze o Kim Kardashian, a oczy całego świata były zwrócone na pupę Jennifer Lopez? Piosenkarka udowadnia, że nadal potrafi wyglądać seksownie.
Gwiazda przygotowuje się właśnie do otwarcia FIFA World Cup w Brazylii. Hymnem ma być utwór We Are One, który J.Lo wykonuje razem z Pitbullem. Ostatnio paparazzi przyłapali artystkę podczas sesji zdjęciowej wykonywanej na jachcie na Florydzie. Lopez miała na sobie biały kostium, który odsłaniał jej zgrabne siedzisko. Włosy spięła w modne kucyki i gawędziła z przystojnymi tancerzami.
Wiecznie piękna?