Pogłoski o chorobie Jerzego Stuhra krążą po mediach od pewnego czasu. Teraz wywiad z aktorem, który opowiada o stanie, w jakim się znalazł, publikuje Wprost. Wywiad ze Stuhrem prowadzi Piotr Najsztub.

Aktor przyznaje, że ma poważne problemy ze zdrowiem i że czeka na diagnozę.

Aktor nie poddaje się:

Tak sobie myślę: nie może mi się stać nic dramatycznego. Tak jakby Pan Bóg mi pokazał: no weźże się za swój wiek, a nie wygłupiaj się. I nie pić trzeciej whisky, jak kretyn, bo po co? Takie mam nastawienie – tak musiało być – cytujemy za dziennik.pl.

Jerzy Stuhr opowiada, że jest zmuszony do regularnych bolesnych zabiegów. Co trzy tygodnie stawia się na leczenie.

Czy choroba zmieniła jego życie? Bardzo. Teraz aktor znajduje przyjemność w czytaniu książek – ma w domu pokaźną bibliotekę, którą zgromadził jego ojciec – bibliofil.

Mówi, że wrócił do pisania i czuje, że wszedł w „inny rodzaj skupienia\”.

Życzymy sił. I powrotu do zdrowia.

\"\"