Jak zaczynały blogerki modowe? Skąd czerpały finanse na zakup sterty ubrań? Fundowali je im ich rodzice? W wielu przypadkach pewnie tak było, ale nie u Jessiki Mercedes.

Ta 20-latka, która odniosła niewątpliwy sukces i zasiadła ostatnio na kanapie u Kuby Wojewódzkiego, zdradziła, że nie miała łatwego dzieciństwa:

– Od 13-stego roku życia pracuję na wszystko, co kupuję: na każde wyjście do kina, na basen, na książki. Moja mama, moja mama, nie miałam rodziców, wychowała mnie samą z moim bratem i jak coś chciałam mieć, musiałam sobie na to zarobić. Pracowałam w każdy weekend i czasami również po lekcjach, pod koniec gimnazjum pracowałam kilka razy w tygodniu. Pracowałam jako kelnerka, jako pomywaczka naczyń, pracowałam na magazynie, rozpakowywałam palety, pracowałam jako niania w amerykańskiej rodzinie, gdzie się nauczyłam angielskiego, ponieważ ze szkoły nie wyniosłam nic… Bloga założyłam się z pasji. Nie spodziewałam się, że stanie się biznesem.

Jak widać, Mercedes jest dziewczyną pracowitą, ale i wygadaną, bo nie raz zaginała showmana.

Myślicie, że teraz krytyki pod jej adresem będzie nieco mniej? A może wręcz przeciwnie?
Materiał TVN tutaj.

Jessica Mercedes: Pracuję od 13-stego roku życia

Jessica Mercedes: Pracuję od 13-stego roku życia