Jessica Simpson: Jestem zbyt wybredna
I dlatego nie może znaleźć dla siebie faceta.
Jessica Simpson wciąż jest na etapie wielkich poszukiwań tego jedynego. Złośliwcy twierdzą, że za jakiś czas zrozumie, że tylko z jej stylistą i przyjacielem, Kenem Pavesem (na zdjęciu poniżej), łączy ją trwałe uczucie.
Tymczasem gwiazda twierdzi, że marzy jej się rodzina, czyli mąż i gromadka dzieci, ale jest „zbyt wybredna\”.
– W przeciągu 10 lat chciałabym zostać mamą – powiedziała Simpson. – Brzmi prosto, ale to dużo trudniejsze, niż się zdaje. [Głównie dlatego, że] jestem dość wybredna.
Znacznie lepiej rozmawia jej się za to o urodzie. W końcu w byciu piękną jest niejako specjalistką. Jessica właśnie skończyła prace nad serią dokumentalną poświęconą urodzie w różnych kulturach.
Najciekawiej wspomina pobyt w Ugandzie.
– Im grubsza [tam] jesteś, tym piękniejsza. Przyszłe panny młode przybierają na wadze do 30 kilo. Po prostu piją mnóstwo mleka – opowiada. – Te kobiety lubią, gdy nazywa się je grubymi krowami. Dosłownie chcą być tak określane.
To tak a propos komentarzy na temat jej wagi. Podczas każdego wywiadu gwiazda podkreśla, jak bolą ją złośliwe komentarze. I za każdym razem dodaje, że wcale się tym nie przejmuje.