Żegnając Barcelonę Jessica Ziółek wpadła z ukochanym do restauracji. Na Facebooku i Instagramie celebrytki pojawiły się fotki… stóp Jessiki „obutych” w seksowne sandałki i wystawionych przez obiektyw.

Zobacz: Klasy sobie nie kupisz… Zobacz, co robi dziewczyna Milika!

Kiedy na Kozaczku napisaliśmy, że Ziółek wykazała się brakiem znajomości dobrych manier, zawrzało. Głos zabrała sama dziewczyna piłkarza. Na profilu FB Kozaczka Jessica napisała:

Hahahahahhaha reasumując nogi są na sofie gdzie się leży w restauracji 🙂 ! Oj nie wiecie a komentujcie 🙂 coraz gorszy poziom mediów 🙂 ! Pozdrawiam/

A potem dodała:

Skoro położenie nóg w butach na sofie W restauracji gdzie tak się robi świadczy o klasie 🙂 ! To pozdrawiam serdecznie wszystkich ludzi którzy tak myślą.

Czytaj też: Polskie WAGs – Jessica Ziółek, dziewczyna Arkadiusza Milika (FOTO)

Fanki Jessiki zapewniły, że nie uwierzyły w plotki:

Kochana tak było jest i będzie że ludzie hejtują. My Cie znamy i wiemy jaka jesteś – napisała jedna z nich.

Jessi, nie ten poziom 🙂 ludzie nawet nie znają takich rzeczy i nie maja pojęcia ze tak można 😉 oh ale się uśmiałam z artykułu – dodała inna internautka.

Zostaje nam tylko bić się w piersi – skoro to nie był stół:)

Jessica Ziółek tłumaczy się z butów na stole (Facebook)