O tym, kto wygrał najnowszą edycję MasterChefa dowiedzieliśmy się wczoraj wieczorem. To wtedy wyemitowano odcinek, w którym Dominika Wójciak zajmuje pierwsze miejsce. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że w sieci pojawiło się foto okładki książki Dominiki. Fotografię wykonano ponoć przed ogłoszeniem wyników kulinarnego show. Publikacja miała ponoć znajdować się z wyprzedzeniem na półkach w Emipku. Wielka wpadka? Na FB Empiku pojawiło się właśnie oficjalne oświadczenie:

Informujemy, że książka Dominiki Wójciak pt.:„Kuchenne opowieści” pojawiła się w sprzedaży w Empikach zgodnie z planem – czyli w dniu dzisiejszym (8 grudnia). Dementujemy internetowe doniesienia jakoby Empik wyeksponował ten tytuł na półkach i rozpoczął sprzedaż z wyprzedzeniem, jeszcze przed ogłoszeniem wyników programu. Sprawdziliśmy dokładnie: wczoraj nie odnotowaliśmy sprzedaży ani jednego egzemplarza tej książki. Nie znamy pochodzenia zdjęcia okładki, które pojawiło się w sieci wczoraj ok.godz.19.00 – nie ma dowodów, że zostało ono wykonane w jednym z naszych salonów (nie widać na nim półek, regałów ani żadnych elementów identyfikujących Empik). Osoba, które je opublikowała jako pierwsza w żaden sposób nie jest związana z naszą firmą.

Wiele hałasu o nic?

Jest oświadczenie Empiku wsprawie książki z MasterChefa

Jest oświadczenie Empiku wsprawie książki z MasterChefa

Jest oświadczenie Empiku wsprawie książki z MasterChefa