Skończyły się nagrania odcinków castingowych tanecznego show Got to dance. Tylko taniec. W pięć dni jurorzy obejrzeli występy 150 uczestników.

Tym razem – jak mówi Joanna Liszowska – taniec oceniało powiększone jury.

– Moja córka, którą noszę w brzuchu, pomaga mi oceniać uczestników. Nie wiem, czy jej się podoba, czy nie, ale wiem, że nie jestem sama na tym fotelu –  wyjaśniła jurorka.

Go to dance wraca na antenę Polsatu już jesienią. Do programu po narodzinach córki wróci też Joanna Liszowska. Nastąpi to jednak dopiero w odcinkach na żywo.

Jak sądzicie, jak ciąża wpływała na ocenę uczestników przez Joannę Liszowską? Była dla nich łagodniejsza, czy może bardziej surowa?

Joanna Liszowska: Córka pomaga mi oceniać uczestników