Dochodzenie do stylu jest nieraz drogą długą i wyboistą. Czasem pomagają pieniądze, obycie, innym razem dobry stylista.

Niezależnie od tego, co kierowało Joanną Przetakiewicz, było siłą sprawdzą w dobrym kierunku. Teraz to jedna z najlepiej ubranych Polek.

W rozmowie z Elle opisuje swój styl jako „zmysłowy minimalizm i wyrafinowaną prostotę”.

– Nie lubię rewolucyjnych zmian. Oczywiście co sezon sugeruję się trendami i wyglądam trochę inaczej, ale zawsze stawiam na zmysłowy minimalizm i wyrafinowaną prostotę. Lubię swoją kobiecość – wyjaśnia Joanna. – Miłość do mody nie oznacza gotowości do zmiany siebie każdego sezonu. Ubrania oceniam zero-jedynkowo: albo ze mną współgrają, albo nie. Moda ma uwydatnić nasz charakter i pokazać osobowość. Indywidualny styl jest widoczną wizytówką, międzynarodowym językiem, który każdy rozumie bez słów.

Czytaj więcej: Joanna Przetakiewicz przykleja się do Victorii Beckham

Zobaczmy zatem, jak ta „wyrafinowana prostota” wyglądała jeszcze parę lat temu:

&nbsp
Tak Joanna ubierała się w 2010 roku. Naprawdę opisalibyście tę kreację jako „zmysłowy minimalizm”?

Joanna Przetakiewicz radzi, jak się ubrać

Tak Przetakiewicz wygląda teraz:

Joanna Przetakiewicz radzi, jak się ubrać