Jola Rutowicz najpierw kupi sobie różowe BMW, a potem zapisze się na studia. W końcu ma ambicje zostać Panią Magister.

W wywiadzie dla portalu Golden Show Jola opowiedziała o swoich planach związanych ze studiowaniem. A jaki kierunek wybierze?

Myślę o anglistyce, kocham ten język. Boję się, że zacznę zapominać, język trzeba kształcić, dlatego myślę o studiach.

Rutowicz jednak bardzo obiektywnie patrzy na swoją przyszłość.

Nie wiem, co będzie jutro. Nie zastanawiam się nad przyszłością, żyję chwilą, Nie wiem co będzie, może wyjdę za Toma Cruise’a, albo zamkną mnie w więzieniu za zakłócanie spokoju i pyskówki, może zje mnie rekin, albo… porwie Jarek Jakimowicz.

Jak widać nadal nie może przestać myśleć o Jarku. Ciekawi jesteśmy jaką uczelnie wybierze panna Rutowicz?