Brytyjczyk Jono Lancaster choruje na rzadką chorobę genetyczną – dyzostozę żuchwowo-twarzową. Chorzy na zespół Treachera Collinsa (to inna nazwa tej choroby) mają nierozwinięte kości czaszki. W efekcie ich twarze są zdeformowane.

Chorzy cierpią z powodu odrzucenia przez społeczeństwo, które nie akceptuje ich dziwnego wyglądu.

Naprzeciw takim odrzuconym przez innych chorym wyszedł Jono. Mężczyzna odwiedza chore na zespół Collinsa dzieci i pokazuje im, że z tą chorobą można żyć pełnią życia i cieszyć się każdym dniem.

Ostatnio Jono odbył podróż do Australii. Spotkał się tam najpierw z chorym dwulatkiem, potem podróżował dalej i wspierał kolejne dzieci oraz ich rodziców.

Lancaster swoją misję tłumaczy tym, że wiele lat temu przeżywał katusze sądząc, że jest jedynym człowiekiem z tak nietypowym wyglądem.

– Chciałem wtedy spotkać kogoś takiego jak ja… kogoś kto dostał pracę, ma partnera, kto mógłby powiedzieć „to są rzeczy, które ty także możesz osiągnąć”.

Na co dzień Jono udziela się w fundacji Life for a Kid. Jest bohaterem kilku filmów dokumentalnych.