Kilka dni temu Justin Timberlake, jak na prawdziwego dżentelmena przystało, pojawił się na turnieju golfowym.

Zobacz: Britney Spears zadzwoniła do Justina Timberlake’a i…

Impreza przebiegała w miłej atmosferze, dopóki nie zepsuł jej niemiły incydent z udziałem mężczyzny podającego się za fana wokalisty.

W pewnym momencie dłoń „fana” wylądowała na twarzy Timberlake’a. Piosenkarz otoczony tłumkiem ludzi odwrócił się i krzyknął:

– Dlaczego to zrobiłeś?!

Ochrona obiektu, na którym odbywała się impreza, zatrzymała fana. Ten tłumaczył, że chciał tylko… dotknąć swojego idola, ale gest okazał się zbyt natarczywy.

Szybko okazało się, że fan Justina jest „pod wpływem”. A kiedy w dodatku zaczął się awanturować, na miejscu pojawiła się policja i zabrała delikwenta.

Czytaj też: Prezent dla Justina Timberlake’a okazał się modową WPADKĄ…

Timberlake jest cały i zdrowy, całe wydarzenie trochę zbagatelizował.

Fani na pewno nie zapomną!

Justin Timberlake dostał W TWARZ od fana

Justin Timberlake dostał W TWARZ od fana