Justin Timberlake czuje się urażony z powodu… czapek tirówek.

Piosenkarz tak dobrze czuje się w roli trendsettera, że za złe ma Ashtonowi Kutcherowi przypisywanie sobie powrotu mody na czapki z siatką.

– To zabawne. Od jakiegoś czasu słyszę, że Ashton Kutcher chwali się, że to on jest za nie odpowiedzialny – powiedział Justin. – Słyszałem już wcześniej, jak to mówił. A ja noszę je, od kiedy skończyłem 17 lat.

A co mają powiedzieć kierowcy tirów?