W ostatnim odcinku Mam Talent gorzkie słowa usłyszał Kamil Kucharzewski. Młodziutki dwukrotny mistrz świata w electric boogie z racji tego co osiągnął zasługuje na uznanie. Inną kwestią jest to czy dojrzał do takiej popularności. Po programie rozgorzała na ten temat dyskusja. Jedna z fanek chłopca napisała nawet do naszej redakcji:

Szanowna Redakcjo!
Ostatni odcinek programu „Mam talent\” wywołał burzę za sprawą występu Kamila Kucharzewskiego. Kontrowersyjne opinie jurorów zdziwiły chyba wszystkich. Kuba Wojewódzki stwierdził nawet, że Kamil, cytat:\”jest zmanierowany, zblazowany i budzi irytację\”. To bardzo krzywdząca wypowiedź w stosunku do 12-letniego dzieciaka, który po prostu kocha taniec! Kamil nie miał nawet możliwości obrony. Osoby, które przygotowują program widziały nawet łzy w oczach chłopaka. Na forach internetowych dyskusja wrze, nikt nie może zrozumieć skąd taki stosunek do 2 krotnego mistrza świata w tańcu Electroboogie. Mało kto wie, że Kamil poświęca mnóstwo czasu na szkolenie swoich umiejętności i jest po prostu sympatycznym i skromnym człowiekiem.

Dowiedzieliśmy się także, że Kucharzewski został zaproszony do występu w teledysku duetu Robert M&Nicco Can’t Slow Down. Wspomniany Robert M był odpowiedzialny za muzykę do hitu tego lata W aucie. Zobaczcie jak tam chłopiec-robot pokazuje swoje umiejętności.