Co robi kobieta, która nie może znaleźć szczęścia w ramionach mężczyzn? Załamuje się, nie traktuje facetów poważnie, a może cierpi w samotności?

Kasia Bujakiewicz podczas rozmowy, w trakcie której wyznała, że jako młoda matka czuła się jak suka amstaff (więcej tutaj), zdradziła, że po bolesnych rozstaniach w swoim życiu radziła sobie w inny sposób – pomagała Ani Przybylskiej w domowych obowiązkach:

– Jak Ania Przybylska mieszkała w Poznaniu, to ja byłam taka pomoc domowa bym powiedziała, bo z tym drugim wózkiem wędrowałam, czy wieszałam pranie, czy ściągałam pranie, więc zawsze sobie to życie domowe organizowałam.

Widać wyszło na dobre obu Paniom, bo Kasia w końcu znalazła tego jedynego, a Ania nie utonęła w pieluchach.

Nie ma to jak piec dwie pieczenie na jednym ogniu.
Materiał TVN tutaj.

&nbsp
Kasia Bujakieiwcz była gosposią u Anny Przybylskiej

Kasia Bujakieiwcz była gosposią u Anny Przybylskiej