O zarobkach blogerek krążą legendy. Maffashion (26 l.), Charlize Mistery (25 l.), Jessica Mercedes (21 l.) – one same zapewniają, że na swoją pensję pracują ciężko i uczciwie. Podobnie Kasia Tusk (27 l.) – córka premiera i jej blog Make Life Easier zna chyba każda młoda internautka. A ilość fanek bloga przekłada się na zarobki gwiazdy blogosfery.

Taki tytuł można śmiało nadać Kasi, która – jak pisze w nowym numerze Polityka, zarabia naprawdę duże pieniądze.

Do najlepiej zarabiających polskich blogerek należy Kasia Tusk. Wyciąga kilkakrotnie więcej niż jej ojciec jako premier. Branża ocenia ją na 50–100 tys. zł miesięcznie. Popularność niekoniecznie zawdzięcza ojcu. Wiele jej czytelniczek może nawet nie wiedzieć, kto obecnie jest premierem

– czytamy w Polityce.

Eksperci komentują, że dziewczyny chętnie kupują świat wykreowany przez Tusk:

– Kasia zbudowała sobie wizerunek dziewczyny z sąsiedztwa. Jej stylizacje modowe oparte są głównie na ofercie niedrogich sieciówek na którą stać jej fanki. Wrzuca dużo zdjęć, na których świat jest piękny, przyjazny, daleki od tego, w którym funkcjonują politycy. Jej blog się rozrasta

– twierdzi Kasia Czajka, blogerka zajmująca się popkulturą.

Więcej na temat zarobków blogerów przeczytacie w nowej Polityce.

Kasia Tusk zarabia więcej od swojego ojca premiera?

Kasia Tusk zarabia więcej od swojego ojca premiera?

Kasia Tusk zarabia więcej od swojego ojca premiera?