Kobiety w ciąży często stają przed dylematem rodzić naturalnie czy poprzez cesarskie cięcie. Czują presję środowiska co do porodu naturalnego, a decydując się na cesarkę czują się gorszymi matkami.

Córka Beaty Kozidrak w wywiadzie dla Twojego Stylu opowiedziała o swoim porodzie. Synek Katarzyny Pietras przyszedł na świat w 2010 roku poprzez cesarskie cięcie.

– Nic nie czułam tylko lekkie kołysanie, kiedy wyjmowali Sebastiana. Położna od razu przystawiła mi syna do piersi. Przeciwnicy cesarki ostrzegali, że podczas cięcia nie wytwarza się w mózgu wystarczająca ilość endorfin, więc kobiecie trudniej pokochać dziecko, przeżywa poporodową frustrację. Widocznie w moim przypadku miłość do dziecka zrodziła się w sercu, nie w głowie – opowiedziała Kasia.

Choć przyznaje, że początkowo czując presję bycia super-mamą chciała urodzić naturalnie, jednak ostatecznie zdecydowała się na cesarkę i teraz z wielkim przekonaniem namawia do tego inne kobiety.

A jakie jest Wasze zdanie?

\"Katarzyna