Ostatnie tygodnie Kate Winslet spędziła na planie nowego filmu Labor Day.

Zdjęcia były kręcone w małej miejscowości w stanie Massachusetts. Jej mieszkańcy z niecierpliwością czekali na spotkanie z aktorką. Okazało się jednak, że Winslet nie była zainteresowana fanami.

Czekaliśmy na nią z dziećmi przed budynkiem, w którym kręcili zdjęcia – opowiada jedna z fanek. – Padało. Byliśmy przekonani, że Winslet jest taką ciepłą, sympatyczną osobą, jaką znamy z filmów. Tymczasem ona nawet nie zatrzymała się obok nas, by rozdać autografy! – narzeka zawiedziona wielbicielka.

Inni fani również są niepocieszeni. Po miasteczku krążą plotki, że Winslet gwiazdorzyła i ciągle miała muchy w nosie.

Była niegrzeczna. To pierwsza celebrytka, którą widziałam w życiu. Rozczarowałam się – mówi inna mieszkanka miasta.

Kate Winslet zachowuje się jak gbur!