/ 25.04.2014 /
Wczorajszą, 20. już galę wręczenia Fryderyków poprowadził duet Kayah i Tomasz Kammel.
Wokalistka na scenie wystąpiła w długiej czerwonej sukni. Uzupełnieniem kreacji były wielkie bransolety – poza tym Kayah postawiła na umiar.
Do zdjęć piosenkarka pozowała w nieco luźniejszym stylu. Luźna czarna bluzka, do niej spodnie alladynki. Do tego narzutka w stylu etno i taki sam naszyjnik.
W wywiadzie dla Harper’s Bazaar Kayah powiedziała, że już nie zakłada drogich ubrań:
Naprawdę czuję się debilnie, jak mam wydać na szmatę majątek. Nie robię już tego. Za dużo biedy na świecie widziałam – stwierdziła piosenkarka.
A jak prezentowała się w czasie Fryderyków? Zobaczcie fotki.