Kayah wrzuciła na Facebooka zdjęcie skromnego obiadu, jaki zamówiła na warszawskim lotnisku.

Łyżka ziemniaczków i buraczków plus malutka buteleczka wina na lotnisku. 72 złote!!!!!!!!!!!!! – napisała gwiazda.

Fani w komentarzach opisali swoje doświadczenia z gigantycznymi cenami, jakie przyszło im płacić:

Kanapki po 26 zł też mnie ostatnio rozwaliły.

Na gdańskim lotnisku podczas czekania na bardzo opóźniony lot, zapłaciłem za hamburgera bagatela 42 zł!!! Najdroższy chyba na świecie kawałek bułki z kotletem. Płaciłem oczywiście voucherami, które linia lotnicza łaskawie przydzieliła pasażerom. W innym przypadku wolałbym pogłodować trochę. A mówią, że Londyn, w którym mieszkam jest drogim miastem….. – napisał ktoś inny.

A kawa w Pyrzowicach ponad 20 zł /zwykła, nie jakieś cuda z latte czy syropami/ – donosi inny fan.

Jest na to rada. Kanapka z domu. Albo trendy lunchbox. Anna Lewandowska nigdzie się bez nich nie rusza!

Lyzka ziemniaczkow i buraczkow plus malutka buteleczka wina na lotnisku. 72 zlote!!!!!!!!!!!!!

Posted by Kayah on 7 października 2015

Kayah oburzona ceną buraczków i ziemniaczków na lotnisku

Kayah oburzona ceną buraczków i ziemniaczków na lotnisku

Kayah oburzona ceną buraczków i ziemniaczków na lotnisku