/ 22.05.2013 /
Są gwiazdy, które idąc na imprezę chcą wyglądać jak najlepiej i przez najbliższe dni cieszyć się pozytywnymi komentarzami, a są też takie, które chcą zwyczajnie, żeby tylko o nich mówiono. Wtedy właśnie wybierają „oryginalne” kreacje lub… nie zakładają bielizny.
Trik z brakiem majtek jest stary jak świat, chcesz by o tobie mówiono, zapomnij bielizny i wychodź z auta w rozkroku. Sława gwarantowana.
Ke$ha chyba chciała zrobić troszkę szumu wokół siebie na i po imprezie Billboard 2013.
– Chciałam być naprawdę naga, w każdym znaczeniu tego słowa, poszłam wiec bez makijażu i z gołym tyłeczkiem – wyznała gwiazda.
Robi na Was wrażenie jej goły tyłeczek?