Kim Kardashian jest zadowolona ze swojego życia. Jako singielka (ostatnio zakończyła krótką znajomość z Milesem Austinem) radzi sobie wyśmienicie. W jednym z wywiadów wyznała, że właściwie nie potrzebuje mężczyzny:

– Czuję, że tak naprawdę nie potrzebuje faceta, choć z drugiej strony jestem niepoprawną romantyczką. Myślę, że gdy się kogoś ma, życie jest bardziej rozrywkowe. Nie sądzę, że mężczyzna jest potrzebny, bym była szczęśliwa, ale miło jest mieć kogoś – uważa Kim.

Ma się pieniądze, ma się sławę, ma się fanów. Czasem ma się także mężczyznę. Nie wydaje się Wam, że Kim lubi wszystko „mieć\”?

\"\"