Sama utrzymuje, że zoperowała jedynie biust za pieniądze byłego męża, a jej monstrualnych rozmiarów pupa jest naturalna. Trudno w to uwierzyć, podobnie, jak w to, że Kim Kardashian (34 l.) nie majstruje przy swojej twarzy. Specjaliści twierdzą, że jej twarz pęka od wypełniaczy. Wystarczy prześledzić stare zdjęcia, by zobaczyć, jak wiele się zmieniło. Kimmy to perfekcjonistka – nawet zdecydowała się wydepilować czoło. Przykład popłynął od mamy, Kris Jenner, która na chirurgów wydała już prawdziwą fortunę i nie wygląda na swoje 59 lat.

Ostatnio na portalach plotkarskich głośno było też o 17-letniej Kylie Jenner, która, mimo młodego wieku, ma za sobą kilka zmian, m.in. powiększanie ust. Kris na pewno się na to godzi – musiała podpisać zgodę na zabiegi niepełnoletniej córki. Kylie popiera też Kim:

– Widziałam, jak przez wiele lat miała kompleksy na tym punkcie (red. ust). Wciąż pytała, dlaczego jej usta nie są tak pełne, jak nasze. Poradziłam jej, by coś zmieniła. To mocno poprawiło jej pewność siebie. Wiem też, że nigdy nie przekroczy pewnej granicy– padło w rozmowie z Access Hollywood.

Oby Kimmy miała rację. Póki co wszystko wskazuje na to, że Kylie ma szanse zostać najmłodszą w historii ofiarą operacji plastycznych. Za dwa, trzy lata możemy jej nie poznać.

&nbsp
Kim Kardashian pierwszy raz o operacjach 17-letniej siostry

Kim Kardashian pierwszy raz o operacjach 17-letniej siostry

Kim Kardashian pierwszy raz o operacjach 17-letniej siostry