Oj, nieładnie jest kłamać.

Tym bardziej, że media mają bardzo czujne oko.

Dziennikarze wypatrzyli, że 20-karatowy pierścionek zaręczynowy od Lorraine Schwartz, który Kim Kardashian miała dostać od Krisa Humphriesa, to w rzeczywistości jej prywatna własność już od dwóch lat!

Niemal identyczny (jeśli nie ten sam) widniał na jej palcu przez jakiś czas, kiedy to plotkowano o jej możliwym ślubie z Reggiem Bushem, a ona niecierpliwie oczekiwała jego zaręczyn.

– To najpiękniejsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałam – mówi tymczasem wniebowzięta Kim. – Jest idealny.

No jasne – bo przecież najprawdopodobniej sama go sobie kupiła… A później namówiła Krisa do sfabrykowania historii o zaręczynach. Zyskami się podzielą.

 

Foto: People