Po co Kim kardashian taki orszak? Widocznie bez tej świty nie było by spektakularnego wejścia i wyjścia… z sądu.

Nie zapominajmy, że gwiazdka jest w trakcie swojego drugiego rozwodu. Jej „jeszcze mąż” – Kris Humpries – żąda unieważnienia małżeństwa. Twierdzi, że został w nie „wrobiony”. Kim na rękę jest tradycyjny rozwód. Tak więc walka trwa, a raczej jest w niej przerwa. Rozprawa została przesunięta na 6 maja, ponieważ Kris się nie stawił.

Za to niemałe zamieszanie wywołała sama Kim, której towarzyszyło stado ochroniarzy. Ponadto gwiazda została wprowadzona przez tylne wejście, które jest przeznaczone dla sędziów…

– Zawsze chciałam być sędzią – żartowała Kim.

Zrobienie takiego cyrku jest w 100%, w stylu Kim.

&nbsp
Kim Kardashian z obstawą

Kim Kardashian z obstawą

Kim Kardashian z obstawą

Kim Kardashian z obstawą

Kim Kardashian z obstawą