Kinga Duda zastąpi Kasię Tusk?
Córka Andrzeja Dudy jest dziś gwiazdą portali. Nie tylko plotkarskich.
Naturalne jest, że gdy wokół jakiejś osoby robi się wielki medialny szum, wszyscy chcą zlustrować nie tylko tę osobę, ale i jej rodzinę. I tak po tym, jak w niedzielny wieczór okazało się, że Andrzej Duda wszedł do 2. tury wyborów prezydenckich, kamery skierowały się na jego rodzinę – głównie córkę, Kingę Dudę (20 l.), która pojawiła się u boku ojca pod koniec kampanii.
W ciągu dnia córka kandydata na prezydenta pojawiła się na wszystkich portalach – nie tylko tych o gwiazdach i celebrytach, ale i poważnych, opiniotwórczych. Wszystkie oczy skierowały się na 20-letnią studentkę 1. roku prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Kinga nie uniknęła porównać z Katarzyną Tusk. Pojawiły się głosy, że jest bardziej otwarta i wygląda na sympatyczną. Niektórzy zaczęli się obawiać, że na naszych oczach wyrośnie wkrótce nowa szafiarka.
Na Twitterze widać komentarze oceniające sposób wypowiadania się, styl i urodę. Wielu uległo czarowi Kingi Dudy, są jednak i tacy, którym córka polityka wydała się mdła i przesłodzona.
Przed nami 2 tygodnie kampanii wyborczej przed 2. turą. Kinga Duda na pewno pojawi się w jej trakcie, by wesprzeć ojca. Będziemy się przyglądać, jak sobie radzi.
Kasi też nie spuszczamy z oka. W końcu jest córką prezydenta Europy!
Tymczasem na #DudaTweetUp selfie @AndrzejDuda z córką Kingą 🙂 pic.twitter.com/rSm4stiFMT
— Andrzej Duda 2015 (@AndrzejDuda2015) maj 8, 2015