– Będę ten rozdział w życiu wspominać jako jedną z najfajniejszych przygód telewizyjnych, ponieważ razem z Marcinem stworzyliśmy nową jakość, która się kojarzy z sukcesem i TVN-em – mówi o swoim odejściu z Dzień Dobry TVN Kinga Rusin.

Prezenterka żali się na łamach magazynu Fakt Gwiazdy, że jest jej niezwykle przykro. W całkowicie odmiennym nastroju musi być teraz Marcin Meller, który ponoć za Rusin nie przepada. Kinga twierdzi co prawda, że z Marcinem łączy ją przyjaźń, ale naczelny Playboya miał mówić znajomym o tym, jak kradła mu pomysły, była arogancka i wyniosła.

Kto teraz zastąpi Kinię? Ponoć będzie to Agnieszka Cegielska, ale póki nie zobaczymy jej na ekranie, trudno wierzyć.