Wszyscy żywo dopingują Kindze Rusin, aby jak najszybciej znalazła silne męskie ramię, na którym mogłaby się wesprzeć. Nic dziwnego, że każdy mężczyzna, z jakim Kinga jest widziana, urasta momentalnie do roli kandydata na jej życiowego partnera.

Tym razem na gorącym uczynku nakryli Kingę fotoreporterzy Życia na gorąco . Kiedy wyszła ze spotkania z Marią Kaczyńską, na ulicy przywitał ją mężczyzna. Był ubrany w szarą marynarką, czarną koszulkę i ciemne dżinsy. Na nosie miał ciemne okulary.

Jak relacjonuje reporter gazety, oboje przywitali się serdecznie, mężczyzna trzymał Kingę za rękę, a nawet uważnie się jej dłoni przyglądał (czyżby szukał pierścionka zaręczynowego – zastanawiają się już dziennikarze). Ale prawdziwą rewelacją jest fotka Kingi siedzącej w samochodzie i robiącej „dzióbek” tuż przy twarzy mężczyzny, który nachyla się do niej.

Czas pokaże czy dzielna Kinga faktycznie wpadła w sidła Amora.

Więcej informacji o Kindze Rusin w najnowszym Życiu na gorąco.