Sobotni odcinek Mam talent przyniósł przepustkę do finału Kindze Skibie, śpiewającej 8-latce oraz Marcinowi Kowalczykowi, który potrafi czynić cuda z kostką Rubika.

Królową była jednak Kinga. To ona otrzymała od widzów najwięcej głosów.

Oto jak jej występ komentowała Agnieszka Chylińska:

– Widzę swojego męża jak karmi kota zamiast córki, bo jest zapatrzony w ciebie. Widzę dzieci pomazane flamastrami, bo nikt na nie nie patrzy, tylko na ciebie. Kinga, piękne, urocze, Małgosia pewnie powie, że do schrupania, ale ja się pod to podłączę. Zdecydowanie tak.

Robert Kozyra dodał:

– Kinga, jesteś śliczna, utalentowana i masz jeszcze piękne rajstopki, nie powiem już o bucikach.

Prawdziwie zadziwiający był pokaz Marcina Kowalczyka. Z zawiązanymi oczami ułożył on trzy losowo wybrane z 24. kostek Rubika. Każda była w inny sposób „pomieszana”. Fenomen tego występu doskonale opisał Kozyra:

– Jeśli ogląda nas Piotr Rubik, to wyprostowały mu się z wrażenia włosy i wrócił do wersji klaszcząca blondyna. Jeśli oglądała nas Anja Rubik, to przytyła w kostkach, ale ty ich bijesz na głowę.

Na Kingę i Marcina będziemy mogli głosować w finale.

Kinga Skiba i Marcin Kowalczyk w finale Mam talent (FOTO)

Kinga Skiba i Marcin Kowalczyk w finale Mam talent (FOTO)

Kinga Skiba i Marcin Kowalczyk w finale Mam talent (FOTO)

Kinga Skiba i Marcin Kowalczyk w finale Mam talent (FOTO)

Kinga Skiba i Marcin Kowalczyk w finale Mam talent (FOTO)