Fakt lubi patrzeć na cudze wpadki. Po raz kolejny dowiadujemy się, że Marzena Kipiel-Sztuka przesadza z alkoholem. Dziennik wytknął jej, że razem z mężem, po sobotnim programie Jak ONI śpiewają, kupili 6 butelek wódki.

To musiała być fantastyczna noc. Na pewno nie mniej upojna niż ta w Szczecinie, po której Marzena Kipiel-Sztuka nie została wpuszczona do samolotu, lecącego z Goleniowa do Warszawy. Miała wówczas w organizmie 3,37 promila alkoholu! – łatwo odczytać insynuację.

Czytamy też, że aktorka i jej wesołe towarzystwo palą papierosy i jadają w McDonaldzie. Doprawdy, breaking news. Niestety, picie alkoholu w Polsce nie robi na nikim wrażenia.