Taylor Swift (25 l.) słynie z fenomenalnych stylizacji, w których pojawia się na czerwonych dywanach. Wpadki zdarzają się jej rzadko. Styl, który preferuje (bądź też który wybrali dla niej styliści) idealnie pasuje do sylwetki i charakteru.

To jednak, co piosenkarka nagrodzona tytułem Kobiety Roku Elle zaprezentowała na gali magazynu, nie wzbudziło naszego entuzjazmu.

Taylor wybrała na imprezę zieloną suknię z czarnymi aplikacjami. Pochodząca z jesiennej kolekcji na ten rok kreacja Julien Macdonald nie była jednak wymarzoną dla Swift.

Piosenkarka wyglądała w niej niezgrabnie – zagubiły się proporcje, zniknęła talia, a biust – choć wyeksponowany – przyklapnął.

W dodatku Swift postawiła na ryzykowną fryzurę. Przylizane włosy odebrały wigor gwieździe, nie pomógł nawet mocniejszy niż zazwyczaj makijaż.

W tym wydaniu piękna Swift kojarzy się nam ze zmęczonym… konikiem polnym.

Może Wy macie inne zdanie?

Kobieta Roku Elle wyglądała na zmęczoną (FOTO)

Kobieta Roku Elle wyglądała na zmęczoną (FOTO)

Kobieta Roku Elle wyglądała na zmęczoną (FOTO)

Kobieta Roku Elle wyglądała na zmęczoną (FOTO)