Kolejna ofiara Romana Polańskiego przerwała milczenie. Edith Vogelhut, była modelka, obecnie redaktorka Glamour, twierdzi, że w 1974 r., mając 21 lat, została brutalnie zgwałcona przez reżysera.

Edith poznała Polańskiego podczas przyjęcia w Hollywood, po którym udała się z reżyserem do willi Jacka Nicholsona.

– Spodziewałam się, że będziemy uprawiać seks, ale normalny – mówi w rozmowie z RadarOnline.com.

Tymczasem – według jej relacji – Polański zakuł ją w kajdanki i brutalnie zgwałcił analnie. Wcześniej miał podać jej ecstasy przekonując, że „po tym będzie jej dobrze\”.

Dlaczego milczała tyle lat? Bała się, że nikt jej nie uwierzy.

Dzisiaj nawet niewielu już wątpi.

 
Charlotte Lewis twierdzi, że Polański zmusił ją do seksu, gdy miała zaledwie 17 lat.

Samantha Geimer to najbardziej znana ofiara reżysera – za seks z 13-letnią Samanthą Polański ścigany jest przez amerykański wymiar sprawiedliwości.