I to na pewno nie Marek Kondrat.

Fakt przyłapał go na zakupach, co natychmiast odnotowano w formie artykułu.

Aktor, chociaż zarabia krocie, kupuje „normalnie\”. W supermarkecie do koszyka włożył włoszczyznę i \”zwykły\”, popularny dezodorant (zobacz zdjęcie).

\”Nie każdą gwiazdę można przyłapać na tak pospolitych zakupach\”, czytamy.

Najwyraźniej są ludzie przekonani, że nasze polskie gwiazdy żyją tak, jak te hollywoodzkie. Jeszcze nie. I chyba na szczęście.