Prasa rozpisywała się niedawno, że byli kochankowie skaczą sobie do gardeł, że Górniak gnębi byłego chłopaka…

Tymczasem piosenkarka wyznała we wczorajszym Jak Oni śpiewają Edyta Górniak, że ma wręcz pewien sentyment do Dariusza Kordka.

Obydwoje, jeszcze za czasów pracy w Teatrze Buffo, byli parą. Edyta stwierdziła, przyznawszy mu wcześniej wysoką ocenę za śpiew (Kordek otrzymał „6\” od każdego z jurorów):

– Darku, jesteś jedynym mężczyzną, który nie zostawił po sobie zgliszczy w moim życiu.

Wnioskujemy zatem, że związek z Piotrem Kraśko należał do tych toksycznych. A dziennikarz tak poczciwie wygląda…